Część VII
Zastanawiałem się właśnie, co słychać u pana Szymona, kiedy zadzwoniła pani Ewa. – Przyjeżdżamy we dwoje na ogłoszenie wyroku – oświadczyła stanowczo. – Tylko niech mi pan powie, czy termin ogłoszenia wyroku nie ulegnie zmianie?– Tego nie wiem, ale wydaje mi się, że nie. – No bo dla Szymona to będzie pierwsza taka podróż od czasu …