Halo, był pan umówiony?
Pod koniec lat osiemdziesiątych, kiedy rodził się w Polsce kapitalizm, zostałem nieoczekiwanie szefem zespołu prawników jednej z ambitniejszych inicjatyw biznesowych w tamtych czasach. Nowo powstała firma budowała swój wizerunek agresywną reklamą w TVP i innych mediach. Młody zespół pracowników tworzył nowe standardy, narzucone przez szefa wizjonera. Nasz dział prawny opracował szczegóły prawne projektu, które przekazaliśmy …